Podstawowym wyposażeniem biur są komputery i laptopy. Co ciekawe, w wielu rządzą nadal komputery stacjonarne – dobrze znane prostopadłościenne desktopy i nieco nowocześniejsze konstrukcje All-in-One. Zwłaszcza te pierwsze cenione są za możliwość ulepszania i rozbudowy o nowocześniejsze komponenty, kompatybilne z użytą płytą główną.
Tzw. stacjonarki są solidnym narzędziem pracy biurowej. Mają wydajność dobraną pod kątem pakietu Microsoft 365, programów sprzedażowych i magazynowych, czyli do realizacji codziennych zadań i celów. Design mają stonowany, mają jednak robić to, do czego zostały stworzone. I robią to dobrze.
Komputer stacjonarny jest urządzeniem, które funkcjonuje w jednym miejscu (nie jest mobilne jak laptop, stąd określenie: stacjonarny). Niemniej komputery nie są identyczne. Ta kategoria jest wewnętrznie zróżnicowana pod kątem mocy obliczeniowej, zainstalowanych komponentów, wyposażenia oraz zastosowań. W efekcie w sprzedaży występują:
Gotowe stacjonarki mają zróżnicowaną konfigurację, więc nie jesteś skazany na jedną – zbyt słabą albo niebotycznie wysoką, której nie wykorzystasz, a wydasz na nią pieniądze. Nie ulega wątpliwości, że większość skrzynek powstaje z myślą o zastosowaniach biurowych. Mają tym samym:
Są oczywiście i mocniejsze modele, bardziej wydajne i szybsze, wyposażone w Intel Core i5 | AMD Ryzen 5, z szybszą pamięcią RAM i bardziej pojemnymi dyskami. Takie też warto mieć w biurze, z całą pewnością usprawnią codzienną pracę. Jeszcze mocniejsze jednostki posłużą twórcom – grafikom, montażystom, projektantom albo inżynierom. One muszą jednak posiadać Intel Core i7 | AMD Ryzen 7, a nawet mocniejsze Intel Core i9 | AMD Ryzen 9. I koniecznie dedykowane karty graficzne, bez których skomplikowane i wymagające procesy graficzne nie otrzymają należytej mocy obliczeniowej.
W niektórych sytuacjach przydaje się napęd CD/DVD – szczególnie w biurach, gdzie część danych przechowywana jest na nośnikach. W pozostałych sytuacjach króluje subskrypcja cyfrowa programów i gier oraz sterowniki pobierane bezpośrednio ze strefy supportu dostawcy komponentów.
Nie, nie zawsze muszą ją mieć. Gdy szukasz komputera do gier, do montażu wideo albo do pracy z grafiką, bez dwóch zdań musi on posiadać dedykowaną kartę graficzną NVIDIA GeForce albo AMD Radeon. GPU najnowszych generacji są pokaźnymi komponentami o rozbudowanej strukturze. Mają masywne radiatory, kilka wentylatorów rozpraszających nagrzane powietrze, ciepłowody odprowadzające ciepło z procesora graficznego i pamięci wideo. Siłą rzeczy komputer wyposażony w jedną z nich musi mieć sporych rozmiarów obudowę.
Jednocześnie wspomniane wyżej GPU dysponują bardzo dużą mocą obliczeniową, by generować jak najwięcej klatek obrazu na sekundę, a także sprawnie obsługiwać wymagające programy do grafiki i wideo. Natomiast zintegrowane układy graficzne, będące częścią procesorów komputerowych, mają niższą wydajność.
Powstały z myślą o obsłudze prostych interfejsów graficznych, jak Photopea, Canva oraz niewymagających gier wideo. Da się na nich pograć w The Sims i CS:GO, ale Wiedźmina, czy Far Cry zdecydowanie trzeba odpuścić. Niemniej w komputerze biurowym i do pracy zdalnej nie potrzebujesz mocniejszego komponentu – to wystarczy, by obrobić grafikę na firmowe social media.
Rodzaj oraz liczebność portów będzie się różnić, zależnie od rodzaju komputera stacjonarnego, jak i konkretnego modelu. We wszystkich spotkasz pełnowymiarowe porty USB, ale zwróć uwagę na numery, które przy nich występują.
Im wyższy, tym szybsze złącze USB. Dziś standardem staje się także USB-C, w wielu przypadkach obsługuje on również Thunderbolt 4.0. W materii portów wideo możesz liczyć na HDMI i DisplayPort. Audio reprezentują porty minijack 3,5 mm, przy czym niektóre komputery mają osobne gniazdo dla mikrofonu, osobne dla słuchawek.
Komputery mają ponadto porty RJ-45, służące do podłączania się do internetu oraz sieci wewnętrznej. Szczegółowe informacje na temat portów oraz ich ilości znajdziesz na kartach produktowych sklepu TechLord. Zwróć także uwagę, czy porty zlokalizowane są wyłącznie w tylnym panelu, czy występują także z przodu. Taka lokalizacja znacznie ułatwia podłączanie peryferiów i dysków zewnętrznych. Takie rozmieszczenie zapewniają zarówno duże desktopy, jak i Mini-PC.
Odpowiedź zaczniemy od końca – samodzielnie składany zestaw ma dokładnie takie komponenty i takie ich parametry, jakie Ty chcesz. Minusem jest konieczność posiadania wiedzy na temat kompletowania podzespołów i umiejętność poprawnego złożenia ich w poprawnie działającą całość.
Przeczytaj poradnik: Jak dobrać komponenty komputerowe? Jak zrobić to poprawnie i samodzielnie złożyć PC?
Niektórych to odstrasza, niektórzy chcą działać wygodniej. Oni wybierają gotowe zestawy, skonfigurowane w pełni, z zainstalowanymi sterownikami. Krótko mówiąc – gotowe do pracy po wyjęciu z pudełka. Ich zaletą jest również gwarancja obejmująca cały zestaw, a nie każdy z komponentów osobno. W obu powyższych rozwiązaniach kupujesz samą skrzynkę – bez akcesoriów, bez peryferiów. Każde z nich trzeba dokupić, inwestując dodatkowe pieniądze.
Natomiast komputery AiO są sprzętem kompletnym. Mają wyświetlacz z głośnikami i kamerą, w zestawie dostajesz klawiaturę i myszkę. Zajmują zdecydowanie najmniej miejsca, bo tylko tyle, ile ekran. Z pewnością wielokrotnie spotykałeś je w przychodniach, w recepcjach i w firmach, myśląc, że to po prostu monitory.
Dzięki obfitości portów do komputera podłączysz praktycznie wszystkie dostępne na rynku peryferia, czyli: klawiaturę, mysz, słuchawki, monitor, głośniki, mikrofon, manipulatory, tablety graficzne, projektory, dyski zewnętrzne, pendrive’y, drukarki i skanery, pady do gier.
Wystarczy, że umieścisz wtyk kabla w odpowiednim porcie komputera. W przypadku, gdy Twój komputer nie dysponuje dostatecznie licznym zapleczem portów, skorzystaj ze stacji dokującej albo Huba USB. Poświęcisz jedno złącze, zyskując kilka innych. W przypadku stacji dokującej porty są zróżnicowane i obok USB występuje także HDMI i USB-C.
Cena stacjonarki zależy od użytych komponentów PC – ich generacji i mocy. Skrzynka o niższym potencjale jest tańsza niż ta wyposażona w topowe podzespoły. Niemniej wydajny komputer do biura z Intel Core i5 generacji 12 lub 13 i z systemem Windows 11 kupisz w cenie 2500 – 3500 zł.
Komputery AiO kosztują z kolei od 2500 do nawet 5500 zł. Porównując obie konstrukcje, pamiętaj, że przy klasycznej stacjonarce musisz dokupić jeszcze monitor i akcesoria, które otrzymujesz razem ze sprzętem All-In-One.
Gotowce do biura dostarcza kilka firm znanych w branży komputerowej, choć najczęściej z innych urządzeń. Bo komputery stacjonarne tworzą m.in. Dell, HP, Lenovo i MSI. Najpewniej kojarzysz ich raczej z laptopami, prawda?
Trudno wskazać wśród nich lidera, producenta bezsprzecznie dominującego pod jakimkolwiek względem. Wynika to z faktu stosowania zbliżonych konfiguracji, niejednokrotnie identycznych. Różnice są widoczne w budowie zewnętrznej, gdyż producenci stosują skrzynki o odmiennym designie. Chcą się w ten sposób wyróżnić i wpłynąć na gust kupującego.
W firmach, w urzędach i instytucjach serwery są centrami danych. Ponieważ pracują przez całą dobę, bez chwili wytchnienia, zajmują się przekazywaniem danych pomiędzy urządzeniami, obsługują pocztę e-mail, magazynują dane i katalogi, utrzymują wewnętrzną infrastrukturę danych. Serwer może przypominać wyglądem desktopa, jeśli jest modelem typu Tower. Może być też dużo mniejszy, mieszcząc się w szafie rack. Serwera potrzebuje każda firma, która chce działać sprawnie, szczególnie w warunkach pracy zdalnej oraz mieć warunki do rozwoju.
Najlepsze komputery i serwery znajdziesz w sklepie TechLord
Zapisz się do newslettera