Jak uratować zalany laptop? Co należy i czego nie należy robić?

Data dodania: 19-07-2024

Kawa lub herbata stojąca obok laptopa na biurku, chwila nieuwagi, gwałtowny ruch dłonią i… na laptopie wykwita ogromna mokra plama. Bez obaw, nie oznacza to, że żywot laptopa właśnie dobiegł końca. Jeśli odpowiednio szybko zareagujesz, to przywrócisz go do pełnej użyteczności. Jak uratować zalany laptop? W tym poradniku opisujemy najlepsze sposoby na osuszenie sprzętu i postawienie go na nogi.

Spis treści:

Czy rodzaj rozlanego płynu ma znaczenie?

Otóż tak. Płynem, który wyrządzi najmniej szkód laptopowi jest zwykła, czysta woda. Im dłuższa lista składników danego napoju, tym gorzej dla laptopa. Mogą one bowiem wchodzić w reakcje z komponentami, oblepiać je (jeśli napój był słodki) i doprowadzić do szybszej korozji. Najgorsze są napoje kwaśne, jak sok pomarańczowy oraz alkohole, szybko reagujące z podzespołami, które są niemal nie do uratowania, jeśli czekasz z osuszaniem zbyt długo.

Co robić w przypadku zalania laptopa?

Zachowaj spokój

Po pierwsze – nie panikuj. Zalanie to jedna z najczęstszych wypadków z udziałem laptopa i znanych jest już wiele sposobów na jego odratowanie. Z zalanym laptopem wie, jak poradzić sobie serwis – w końcu mają takich przypadków wiele. I rzadko zdarza się, że laptop jest tak uszkodzony, że nadaje się tylko do elektrośmietnika.

Dlatego zamiast płakać nad rozlanym mlekiem (albo kawą, herbatą czy wodą), trzeba działać zadaniowo i w miarę możliwości jak najszybciej. Najważniejsze, to nie dopuścić, żeby ciecz rozlała się pod laptopie i dotarła do laminatu płyty głównej. Jeśli jednak zastosujesz się do naszych metod opisanych poniżej, to jest duża szansa, że laptop wyjdzie z zalania bez szwanku.

Odetnij źródło zasilania

Zanim rzucisz się po ręcznik papierowy, by usunąć część płynu z laptopa, odłącz go od zasilania. Czyli wyciągnij wtyczkę z gniazdka, żeby odciąć źródło prądu oraz z gniazda ładowania w laptopie. Jest to istotne, żeby uchronić laptopa przed zwarciem. Wyłącz laptopa, używając do tego przycisku Power na klawiaturze i przytrzymując go przez dłuższą chwilę. Następnie, jeśli to możliwe, wyjmij akumulator. W większości laptopów znajduje się on pod obudową.

Jeśli nie da się wyciągnąć akumulatora, użyj przycisku Reset. Podobnie jak w routerze, jest on ukryty pod spodem urządzenia i przypomina dziurkę taką jak ta od mikrofonu. Aby go wcisnąć, potrzebujesz cienkiego urządzenia: drucika, szpilki, igły czy pinezki.

Odłącz akcesoria i peryferia

Kiedy już odłączysz laptopa od prądu, zajmij się podpiętymi akcesoriami i peryferiami. Wypnij z gniazd laptopa nanoodbiorniki, huby, monitor, sprzęt audio. Odrzuć na bok sentymenty i odłącz też pendrive’a, kartę pamięci czy dysk. Nie myśl o utracie danych – w tym momencie najważniejsze to uratować laptopa. Jeśli laptop przetrwa zalanie, dane będzie można łatwo odzyskać.

Odwróć laptopa do góry nogami

Teraz czas na usunięcie cieczy z laptopa, zanim dotrze do innych partii urządzenia. Szczególnie ważne jest, by nie dotarła do matrycy oraz płyty głównej. Dlatego też następnym krokiem jest maksymalne odgięcie ekranu i postawienie laptopa do góry nogami na płaskiej, stabilnej powierzchni. Możesz pod niego podłożyć szmatkę lub ręcznik papierowy, w który wsiąknie spływający z laptopa płyn.

Jeśli zalana została tylko klawiatura lub matryca nie da się całkiem odchylić, to należy położyć laptopa tak, by ekran zwisał do dołu, najlepiej przy krawędzi biurka. Dla większej stabilności możesz umieścić pod nim małe wsporniki.

W takiej pozycji laptop powinien pozostać przez około 24 – 48 godzin. Przez ten czas płyn powinien wypłynąć lub wyparować z laptopa. Proces odparowywania możesz przyspieszyć, kładąc przy laptopie z pochłaniającą wilgoć substancją – jak silikonowy żwirek dla kotów czy silica gel, czyli saszetka z żelowymi kuleczkami dodawana do nowych butów czy torebek.

Nawet, jeśli laptop wydaje się być suchy, to pamiętaj, by przed upłynięciem przynajmniej doby nie włączać go i nie sprawdzać, czy działa. Może to spowodować zwarcie na tasiemce klawiatury, a potem pójść dalej, do płyty głównej.

Przeczytaj też poradniki:

Rozkręć laptopa i oczyść jego części

Uwaga, na tę metodę powinni się zdecydować tylko zaawansowani użytkownicy, którzy posiadają zdolności manualne, wiedzę na temat konstrukcji laptopów oraz odpowiednie narzędzia. Jeśli nie czujesz się na siłach do rozbierania laptopa na części, lepiej zostaw to specjalistom i oddaj sprzęt do serwisu.

Jeśli jednak zdecydujesz się rozkręcić laptopa, to najlepiej podpierać się instrukcją naprawy. Nie możesz znaleźć instrukcji? Na pewno znajdziesz ją w internecie. A jeśli nie całą instrukcję, to na pewno filmy, jak rozmontować Twój model laptopa i potem poprawnie go złożyć.

Dobrym pomysłem jest też robienie zdjęć każdej części przed wymontowaniem. Dzięki temu kiedy będziesz składał laptopa, wystarczy, że spojrzysz na zdjęcie i włożysz element dokładnie tak samo. Pozwoli to uniknąć sytuacji, w której nie wiesz, gdzie i w jaki sposób włożyć z powrotem daną część.

Czego potrzebujesz do rozmontowania i oczyszczenia laptopa?

Do oczyszczenia laptopa potrzebujesz kilku substancji, których raczej nie znajdziesz w domu, więc musisz je zakupić. W pierwszej kolejności zaopatrz się w wodę destylowaną, którą kupisz na przykład w aptece. Oprócz tego potrzebny Ci będzie alkohol izopropylowy, do nabycia w marketach budowlanych czy sklepach z elektroniką. Możesz też kupić sprężone powietrze w puszce, również dostępne w elektromarketach.

Z rzeczy, które znajdziesz w domu potrzebujesz małej szmatki, chusteczek higienicznych, nowej szczoteczki do zębów, patyczków higienicznych oraz suszarki koniecznie z funkcją chłodnego nawiewu. Zajrzyj też do garażu i weź ze sobą lutownicę – również może się przydać.

Rozmontowywanie i osuszanie laptopa – jak zacząć?

Zacznij od użycia chusteczek i wody destylowanej i przetrzyj laptopa z zewnątrz. W trudniej dostępnych zakamarkach zamiast chusteczek dobrze jest użyć patyczków. Następnie wyjmij klawiaturę, by dostać się do środka laptopa. Teraz możesz przystąpić do oceny zniszczeń i czyszczenia poszczególnych komponentów.

Wodę z powierzchni części usuń za pomocą chusteczki. A te miejsca, na których rozwinęła się już korozja, przetrzyj szmatką nasączoną roztworem izopropanolu z wodą destylowaną, w proporcji 1:1. Do wyczyszczenia najmniejszych części posłuż się patyczkiem lub szczoteczką. Pamiętaj, by nie oczyszczać dysku twardego oraz napędu optycznego – lepiej, żeby zrobił to specjalista.

Bądź delikatny, przetrzyj dokładnie elementy, ale nie szoruj za długo w jednym miejscu. Kiedy już wyczyścisz wszystkie części, możesz osuszyć je lekko sprężonym powietrzem. Lub używając suszarki – ale wyłącznie z chłodnym nawiewem. Taki zabieg pozwoli też przy okazji pozbyć się nagromadzonego pod pokrywą kurzu i drobinek.

Kiedy już wyczyścisz wszystkie zalane elementy, nie składaj laptopa od razu. Pozwól im wyschnąć, daj im od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Możesz obok położyć torebkę ryżu czy kilka saszetek silica gel, żeby wciągnęły pozostałą wilgoć.

Następnie złóż laptopa. Możesz posłużyć się instrukcją lub skorzystać z wykonanych wcześniej zdjęć. Kiedy laptop będzie w całości, spróbuj go uruchomić. Jeśli działa tak jak zwykle, oznacza to, że misja zakończyła się powodzeniem. Natomiast jeśli laptop po naciśnięciu przycisku Power nie reaguje, to wizyta w serwisie niestety Cię nie ominie.

Oddaj laptopa do serwisu, jeśli nie czujesz się pewnie

Jeśli nawet po złożeniu laptopa nie jesteś pewny, czy zrobiłeś to właściwie i wszystko będzie działało jak należy, to nie wahaj się oddać go w ręce ekspertów. Albo jeśli dokładnie oczyściłeś laptopa i złożyłeś go, a on nadal nie działa.

Musisz jednak być świadomy, że nawet jeśli zalany laptop wciąż był objęty gwarancją, to jeśli nie była ona rozszerzona, to nie dotyczy wypadków takich jak zalanie. Tak więc przygotuj się na to, że za oczyszczenie i naprawę komputera będziesz musiał zapłacić z własnej kieszeni.

Od czego zacząć w przypadku zalania laptopa?

Przeczytaj też poradniki:

Jak NIE ratować laptopa? Czego nie należy robić?

Fora internetowe i grupy na Facebooku wręcz huczą od rad samozwańczych specjalistów, którzy mają swoje alternatywne sposoby na osuszenie laptopów. Takie jak wkładanie go do worka z ryżem czy używania suszarki do włosów. Jakich jeszcze rad nie słuchać i czego nie robić podczas ratowania laptopa?

Potrząsać laptopem

To może być pierwszy odruch po zalaniu, ale nie należy tego robić. Zamiast wypłynąć, substancja może zalać jeszcze większą powierzchnię wnętrzności laptopa. Dostać się nawet w trudno dostępne miejsca, do których wcześniej nie dotarła. Podobny efekt osiągniesz, jeśli zaczniesz gorączkowo wycierać ciecz ręcznikiem papierowym czy szmatką. Dlatego owszem, możesz delikatnie położyć papier na powierzchni laptopa, by wciągnął pozostały płyn, ale w żadnym wypadku nie wycieraj nim cieczy z klawiatury.

Używać gorącego nawiewu

Suszarki, farelki, grzejniki czy opalarki. Używanie gorących nawiewów do osuszania laptopa przyniesie więcej szkód niż korzyści. Może przede wszystkim uszkodzić matrycę, klawiaturę oraz inne elementy, topiąc je i w rezultacie deformując. Lub też wprowadzić rozlany płyn do głębszych zakamarków. Co więcej, jeśli na laptopa rozlał Ci się słodki napój, to podgrzewanie spowoduje topienie się cukru, który oblepi wnętrzności i doprowadzi do korozji.

Podobne rezultaty przyniesie osuszanie laptopa w piekarniku czy na grzejniku. Z tych samych względów nie polecamy tego robić.

Obkładać laptopa ryżem

Metoda, o której już wspominaliśmy. Podobnie jak reszta magicznych lifehacków, zamiast pomóc laptopowi, może mu tylko zaszkodzić. Zamiast wyciągnąć wilgoć, mógłby powchodzić w szczeliny i jeszcze bardziej utrudnić doprowadzanie laptopa do stanu używalności. Pomijając już fakt, że żeby ryż pokrył całego laptopa, potrzebujesz hurtowych jego ilości.

Używać odkurzacza do wciągania płynu

Kolejny nienajlepszy pomysł, choć czasem jest to jedna z polecanych metod osuszania laptopa. Odkurzaczem odciągnąć można nieco płynu na powierzchni. Jednak nadal istnieje ryzyko, że przez nieumiejętne zbieranie substancji, część może dostać się głębiej. Jeśli ssanie w rurze będzie zbyt mocne, można nawet wciągnąć klawisze.

Pomijając już laptopa, działając w ten sposób możesz uszkodzić sam odkurzacz. Jeśli nie jest on przystosowany do zbierania wody, to przez wilgoć, która dostanie się do wewnątrz urządzenia może rozwinąć się pleśń.

Używać sprężonego powietrza bez rozmontowywania części

Częstym błędem jest też używanie puszki ze sprężonym powietrzem do rozpraszania cieczy, bez rozmontowywania komputera. Podobnie jak w przypadku potrząsania laptopem, płyn, zamiast wypłynąć z urządzenia, rozleje się po innych komponentach. I spowoduje jeszcze rozleglejsze zniszczenia.

Tak więc sprężonego powietrza jak najbardziej dobrze jest użyć, ale wtedy, gdy wyjmiesz z laptopa pojedyncze części i będziesz je po kolei osuszać. Oprócz tego sprężone powietrze przyda Ci się do odkurzenia rozmontowanego wnętrza, w którym przez lata użytkowania laptopa nagromadził się kurz, okruchy i reszta zanieczyszczeń.

Przeczytaj też inne poradniki:

Zastępować izopropanol innym alkoholem

Nie masz w domu alkoholu izopropylowego, więc używasz innego alkoholu, na przykład denaturatu? To nie skończy się dobrze dla laptopa. Izopropanol jest polecany do czyszczenia części nieprzypadkowo. Jego skład jest czysty i z tego względu nie pozostawia on osadu na elektronice. W przeciwieństwie do innych alkoholi, w tym tych spożywczych. Dlatego lepiej skocz do sklepu po izopropanol (za którego litr nie zapłacisz więcej niż 25 zł), zanim przyjdzie Ci do głowy używać innych alkoholi.

Zgrywać superbohatera

Kiedy z laptopa zaczyna się kopcić, iskrzyć albo laptop zaczyna się palić, to nie zgrywaj bohatera i nie próbuj go ratować. Zamiast tego z otoczenia laptopa szybko usuń łatwopalne przedmioty, a jego samego w żadnym wypadku nie dotykaj i nie próbuj wynieść z pomieszczenia. Jeśli dysponujesz gaśnicą proszkową lub śniegową (tylko one nadają się do gaszenia elektroniki) i potrafisz jej użyć, możesz zacząć gasić urządzenie. Jeśli jednak zauważysz, że płomienie zaczynają się rozprzestrzeniać, nie próbuj samodzielnie ich opanować, ale opuść pomieszczenie i wezwij odpowiednie służby.

Jak postępować w przypadku zalanych peryferiów?

Może się zdarzyć, że oprócz zalania laptopa, płyn dostanie się również do peryferiów. Przecież rzadko kiedy pracując przy laptopie używasz wyłącznie jego. Zwykle podpinasz przynajmniej dodatkową klawiaturę i mysz. Co zrobić, gdy płyn je również dosięgnie?

Jak reagować przy zalanej klawiaturze?

Zacznijmy od urządzenia, które oprócz laptopa najczęściej ulega zalaniu. Mowa tutaj o klawiaturze.

Choć może Ci się wydawać inaczej, klawiatura to dość skomplikowana konstrukcja, którą trudno wyczyścić. Dlatego zalanie jej cieczą może być marne w skutkach. Konsekwencje zalania choć początkowo niezauważalne, mogą pojawić się nawet po miesiącu.

Podobnie jak w przypadku laptopa, wpływ na zniszczenia ma rodzaj rozlanego płynu. I znów, woda najmniej zaszkodzi klawiaturze, ale już słodzona kawa, herbata, sok pomarańczowy czy wino może nieźle namieszać.

Klawiaturę możesz oczywiście próbować czyścić w ten sam sposób, co laptopa. Czyli z użyciem wody destylowanej i alkoholu izopropylowego. Jednak zdecydowanej większości klawiatur nie da się łatwo rozmontować. Starsze modele, owszem, nowsze już niekoniecznie. Chociaż zdarzają się modele, w którym można rozdzielić część mechaniczną od elektronicznej. I wtedy, jak najbardziej, da się częściowo je osuszyć. Jednak takie modele należą do rzadkości.

Sam proces osuszania klawiatury też jest dosyć ryzykowny. Podczas nieumiejętnego czyszczenia może dojść do sklejenia klawiszy bądź zepsucia ich skoku. Tak więc zazwyczaj najlepszym wyjściem w przypadku zalanej klawiatury będzie po prostu jej wymiana na nową.

Co robić w przypadku zalanej myszy?

Po pierwsze – jak najszybciej odłączyć ją od komputera. Potem przetrzeć ją z wierzchu ręcznikiem lub chusteczką. Jeśli przypuszczasz, że płyn dostał się do wnętrza myszki, to możesz ją rozkręcić i czyścić w podobny sposób, co klawiaturę czy laptopa. Czyli znów przydadzą Ci się woda destylowana i izopropanol.

A może lepiej kupić wodoodpornego laptopa i peryferia?

Coraz częściej w sklepach spotkasz wodoodporne laptopy. Takie ma w swoim portfolio Dell, Lenovo czy HP. Są to urządzenia oznaczone klasą wodoszczelności, taką jak IP czy IPX. Często ze wzmacnianą aluminiową konstrukcją i militarnym certyfikatem MIL-STD-810H. Wyposażone są w specjalne kanaliki, których zadaniem jest odprowadzenie cieczy. Są więc odporne między innymi na zalanie wodą, ale i na przenikanie do wnętrza pyłu czy kurzu.

Pamiętaj jednak, że wodoodporny laptop ma też swoje ograniczenia. Z reguły po zalaniu niewielką ilością płynu nic mu nie będzie, ale już kąpiel w basenie czy kilkanaście minut w deszczu może się dla niego skończyć źle. Dlatego ciesz się dodatkową ochroną przed zalaniem, ale korzystaj z niego tak jak z każdego innego laptopa i na co dzień nie narażaj go na działanie wody.

Wodoodporny laptop jest jednym z rozwiązań, jeśli chcesz ustrzec się od negatywnych skutków zalania. Jeśli zaś chodzi o peryferia, to również niektóre modele klawiatur pochwalić się mogą wodoodporną konstrukcją. Znajdziesz je na przykład wśród produktów SteelSeries. Jeśli obawiasz się zalania, możesz też korzystać z klawiatur silikonowych. Może nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie, ale przynajmniej wiesz, że taka klawiatura nie ucierpi po kontakcie z cieczą.

A co w sytuacji, gdy laptopa nie da się uratować?

Może się zdarzyć, że mimo wysiłków włożonych w osuszenie laptopa, on nadal nie działa, a serwis rozkłada ręce. Wtedy jedynym wyjściem jest zakup nowego sprzętu. W naszym sklepie możesz liczyć na solidne, wytrzymałe laptopy z najlepszymi parametrami, na które nie wydasz majątku.

Polecane laptopy do 3000 zł

Zobacz wszystkie Laptopy / Notebooki / Ultrabooki w sklepie TechLord

Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Poradniki

	+48 577 601 200
	pon.-pt.: 8:00-18:00 sob.-niedz.: 10:00-14:00

	sklep@techlord.pl

Apple Watch 10 GPS 46mm Onyks aluminium z paskiem sportowym S/M