Klasyczna stacjonarka jest tylko i wyłącznie skrzynką wypełnioną komponentami PC. Nie jest w stanie działać samodzielnie. Jest niekompletna. Potrzebuje jeszcze ekranu, klawiatury i myszki, żeby możliwe stało się wydawanie komend, a także zarządzanie interfejsami programów.
Istnieją jednak komputery gotowe do pracy od razu po wyjęciu z pudełka. Są to komputery All-In-One, nazywane też komputerami AiO. Przypominają wyglądem monitory, choć są nieco bardziej masywne, bo ich podzespoły znajdują się za ekranem. Są samodzielnymi stacjami, które wystarczy podłączyć i można rozpocząć pracę.
Kompaktowość – oto fundamentalna korzyść z posiadania komputera All-In-One. Spotykasz je często w gabinetach lekarskich, przychodniach, wszelkiego rodzaju recepcjach. Potrzebują tylko tyle miejsca, by stabilnie postawić stopę podstawy, a także by ekran mógł stanąć swobodnie.
W cenie komputera AiO dostajesz wszystko, co niezbędne – jest to pecet zintegrowany z monitorem, nie dokupujesz więc osobnego ekranu. W dodatku w pudełku z urządzeniem najczęściej znajdziesz też klawiaturę i myszkę. I nie dokładasz do tego ani złotówki.
Delikatne i smukłe kształty wpisują się w nowoczesne trendy i dodają wnętrzom splendoru. Jednocześnie przekątne 24 cale pozwalają wygodnie pracować, bo tę wielkość ma przecież większość monitorów stosowanych w biurach.
Poszukiwania idealnego AiO rozpocznij od wydajności. Najwięcej jest modeli z Intel Core i5 | AMD Ryzen 5, w końcu celuje się tym sprzętem w pracę biurową. Nie znaczy to jednak, że nie znajdziesz propozycji z Intel Core i3 | AMD Ryzen 3albo mocniejszych, z Intel Core i7 | AMD Ryzen 7.
Na tym etapie zwróć też uwagę na ilość pamięci RAM oraz pojemność dysku SSD. Najlepiej, że Twój komputer All-In-One miał minimum 8 GB pamięci RAM oraz dysk 256 GB. Są także wyższe konfiguracje, za które zapłacisz oczywiście więcej, ale warto czasem dołożyć, by mieć szybszy i bardziej wydajny sprzęt.
Kolejna sprawa to przekątna wyświetlacza. W ogromnej większości AiO mają panele 24 cale, choć zdarzają się też ciut mniejsze (21,5 cala), jak również bardziej przestronne (27 cali). We wszystkich spotkasz rozdzielczość Full HD, bo to sprzęt przede wszystkim biurowy, nie gamingowy.
Rozdzielczość kamery wbudowanej w ekran nie przekracza 1 Mpix, jest za to chowana w obudowę All-In-One, podkreślając charakter konstrukcji zawierającej wszystko w jednym urządzeniu. Prześledź za to ilość oraz rodzaj portów i interfejsów bezprzewodowych, porównując je z akcesoriami, jakich będziesz używać. Głównie z myślą o dyskach zewnętrznych oraz słuchawkach, bo klawiaturę i mysz masz przecież w zestawie.
I wreszcie system operacyjny – wybierasz spośród dwóch: Windows i MacOS. Ten pierwszy znajdziesz w produktach wielu producentów, ten drugi tylko w sprzęcie Apple.
Rozpiętość cenowa jest spora – najtańsze komputery All-In-One bez systemu kosztują poniżej 3000 zł. Za podobne pieniądze dostaniesz też modele z Windowsem 11, ale z niewielką ilością pamięci RAM (głównie 8 GB). Im mocniejsze CPU, tym głębiej trzeba sięgnąć do kieszeni. Te z Intel Core i7 kosztują nawet około 7000 zł. Ale mniej więcej tyle samo zapłacisz już za przedstawiciela Apple iMac z procesorem Apple M3.
Zobacz też: Desktopy | Nettopy i Mini-PC
Najlepsze komputery All-In-One znajdziesz w sklepie TechLord
Zapisz się do newslettera